Streszczenie odcinka 68 Engine Masters

68. Throwing Sparks: The Great Ignition Debate

Jakub Piotrowski

Freiburger i Dulcich w tym odcinku wzieli pod lupę Układ zapłonowy a konkretniej różnice w osiągach pomiędzy zmęczonym układem z lat 60tych i jego współczesnym odpowiednikiem.

Królikiem doświadczalnym był 600 konny Big Block Ford.
W pierwszym teście z najgorszym układem zapłonowym jaki udało im się wygrzebać z garażowych rupieciarni, stare świece, stare kable, stara cewka, oryginalny aparat z przerywaczem i ustawionym dwell time. Jak już sie rozchulał po paru próbach i dostarczał jakąkolwiek iskrę to nawet dawał dobre osiągi. Tracił całkowicie moc po przekroczeniu 5200obr z powodu przerywacza.

Test drugi: Wymiana kabli, świec i cewki na nowe nie zrobiła różnicy, te same parametry dopóki iskra dochodziła.

Trzeci: Następnym etapem był oryginalny seryjny electronic ignition module z lat 70tych i nowszy aparat, silnik odzyskał swoją moc przy wysokich obrotach i bez problemu cisnął do 6000obr bez objawów wypadającego zapłonu po drodze, brak większych zmian przy ok 3000obr.

Czwarty: Bez ruszania aparatu podpieli CDI MSD6AL2 zamiast modułu i współczesną plastikową cewkę MSD Epoxy zamiast klasycznego Blastera canister style, czyli przeszli na standardowe wyposażenie hamowni. Silnik bez problemu pociagnął kolejne 500obr wyżej, co ciekawe przy porównaniu tego wykresu z tym z drugiej próby (oldPoints+newCables+sparkplugs+coil) wyszła duża różnica nie tylko na wysokich obrotach, przy średnich partiach obr wykresy rozbiegały się nawet o 20ftlbs w szerokim spektrum, zmiana nie odczuwalna z siedzenia kierowcy ale zdecydowanie widoczna przy pomiarach.

Bądź na bieżąco z nowymi artykułami i zapisz się do newslettera

Wspieraj również na:

lub małe piwo :)